poniedziałek, 11 czerwca 2012

wstanie wstawania codziennego.

jestem zupelnie niewstanie do czegokolwiek. nawet koncowkowanie  idzie mi wstanie miernym. spie po 3-4 godziny dziennie, nauka pochlania mnie zupelnie. i tylko czasem tesknie. to trwalo (w)[stan](ie)[owczo] {wilczo} zbyt dlugo. czytajac moje notatki z dziennika emocji, czytajac moje tutejsze posty jestem wstanie zazenowania i silnej depresji wlasna bezsilnoscia i stanowoscia.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz